FacebookTwitterLinkedIn

Interwencja w Domuratach – holowanie samochodu ciężarowego


Interwencja w Domuratach – holowanie samochodu ciężarowego

Holowanie wielkogabarytowych aut to nie lada wyzwanie. Takie pojazdy często przewożą niebezpieczne dla środowiska naturalnego ładunki, które podczas akcji ratowniczej muszą być odpowiednio zabezpieczone i przygotowane do dalszego transportu. Właśnie taka sytuacja miała miejsce w podlaskiej miejscowości Domuraty. Jeżeli jesteś ciekaw, jak poradziliśmy sobie z tym wezwaniem, zapraszamy do lektury!

Holowanie samochodu ciężarowego – odebranie zgłoszenia

Dzień 11.07.2022 r. Wśród wielu banalnych połączeń telefonicznych pojawia się to – holowanie TIR. Wezwanie na pilną pomoc. Dzwoni właściciel 3-osiowej ciężarówki, przewożącej 18 ton ładunku z grupy ADR, łatwopalne i wysoce zagrażające środowisku naturalnemu.

 

W wyniku usterki zawieszenia, ciężarówka traci sterowność i wywraca się na bok. Ładunek wydostaje się na zewnątrz przez rozerwaną plandekę na dachu i boku. Ląduje na poboczu drogi i przelatując przez rów, osiada na pobliskiej, podmokłej łące. Sytuacja jest bardzo poważna.

 

holowanie-tir-przewrocona-ciezarowka-na-drodze

W jednej chwili nasza załoga jest gotowa do akcji. Wysyłamy do zdarzenia ciężki, 4-osiowy holownik oraz holownik z żurawiem HDS. Do miejsca zdarzenia, odległej o 70 km miejscowości Domuraty dojeżdżamy bardzo sprawnie, głównie za sprawą eskorty Policji. Na miejscu zastajemy dużo gorszy obraz, niż wynikało to z relacji zlecającego. Przystępujemy natychmiast do działania.

Przewrócone auto ciężarowe – przystąpienie do akcji

Część załogi zabezpiecza ładunek, a kolejna przystępuje do czynności przy ciężarówce, ściśle współpracując z Państwową Strażą Pożarną, pod nadzorem inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, obecnych na miejscu. Ruch na DK 8 jest zablokowany w obu kierunkach.

 

Odblokowujemy hamulce, odkręcamy wał napędowy. Zabezpieczamy pojazd przed przypadkowym przemieszczeniem oraz rozkładamy specjalny zestaw lin i łańcuchów, koniecznych do postawienia pojazdu na koła. Ustawiamy ciężki holownik poprzecznie, natomiast dźwigiem zabezpieczamy całość od przodu. Zaczynamy. 

 

Naciągamy ciężarówkę na siebie oraz częściowo do przodu. Auto przesuwa się przez chwilę po podłożu, ale koła pojazdu leżące poziomo opierają się na asfalcie. Ciężarówka, zamiast przesuwać się, zaczyna się podnosić. Jest ciężka, ale łapy holownika dają właściwe oparcie. Wciągarka pracuje, ciężarówka podnosi się ociężale. Jeszcze chwila, jeszcze jedna chwila i pojazd staje w swojej właściwej pozycji. 

 

holowanie-tir-ustawiona-ciezarowka-na-drodze

Holowanie ciężarówki

Ponieważ już wcześniej przygotowaliśmy go do holowania, ekspresowo zmieniamy ustawienie holownika, aby podłożyć widelec pod przednią oś ciężarówki. Jest ciasno, auto nadal stoi w poprzek, cały czas blokując przejazd.

 

Nagle pojawia się kolejne utrudnienie. Przekładnia kierownicza pojazdu jest rozbita, co uniemożliwia naprowadzenie jej w okulary widelca. I tu przychodzi z pomocą wciągarka pomocnicza, która bez problemu ustawia pojazd w odpowiedniej pozycji. Jeszcze moment i uszkodzony pojazd odjeżdża poza obręb trasy. 

Ostatni etap – sprzątanie po wypadku

W tym samym czasie pozostała część załogi zbiera i selekcjonuje towar, naprawia palety i ustawia właściwie opakowania. Spedytor podstawił już pojazd zastępczy. Przy pomocy żurawia przenosimy załadowane palety z rowu, prosto na sprawny pojazd. Chemikalia trafią z powrotem do producenta, celem szczegółowej weryfikacji.

 

holoanie-tir-ustawianie-ladunku-na-aucie-zastepczym

Po zakończonej interwencji doprowadzamy miejsce zdarzenia do stanu sprzed wypadku. Wszelkie pozostałości zabiera właściciel. Zajmie się ich utylizacją.

 

Ciężarówka została odholowana na nasz parking. Po dziewięciu godzinach działań, z poczuciem należycie wykonanej pracy, kończymy tę operację. Kolacja w domu czeka. 

 

Po kilku dniach właściciel odebrał pojazd i odjechał do swojej bazy.

Zadzwoń do nas

+48 600 550 600